Przykro mi z powodu Twojego Dziadka... ale z drugiej strony to wielka duma mieć kogoś takiego w rodzinie...
Chciałabym, żeby tego typu filmy częściej powstawały, by pokazać młodym okrucieństwo wojny... Niestety, tak jak już wcześniej wspominaliście, nie każdy umie się na takim filmie godnie zachować

Ja jestem bardzo dumna z naszego kraju. W końcu wszystko co było najważniejsze dla świata i Europy rozgrywało się właśnie tu - w Polsce. Wszystkie te rozbiory, wojny itd. a jednak przetrwaliśmy. Zwyciężył w nas duch polskości. Tylko nie wszyscy to widzą...

Krótko mówiąc: kraj wiele wycierpiał, a teraz pochłania go korupcja i politycy, chcący zjeść własny ogon.

ana napisał:

Ja jestem bardzo dumna z naszego kraju. W końcu wszystko co było najważniejsze dla świata i Europy rozgrywało się właśnie tu - w Polsce. Wszystkie te rozbiory, wojny itd. a jednak przetrwaliśmy. Zwyciężył w nas duch polskości. Tylko nie wszyscy to widzą...

A więc poraz kolejny "Polska Chrystusem Narodów" ! Historia się powtarza.

Nic się nie stało... po prostu to część historii mojej rodziny... jestem z tego dumna, mieć takiego przodka... na łzy mi się zbiera, nie mogę więcej napisać, przepraszam... Na filmie po prostu się popłakałam. A mój tata, który był ze mną... Właściwie nie wiem, jakie miał odczucia, ale gdy dowiedział się o nominacji tego filmu do Oscara to bardzo się uczieszył... ;-)

Chociaż obejrzałam ten film już bardzo dawno nadal go pamiętam. Świetnie ukazano prawdę historyczną, a ta scena gdy rozstrzelano Polaków była tak wstrząsająca i prawdziwa, że płakałam ja, a także dużo osób w kinie. Trudno sobie wyobrazić skąd wzieło się tylu złych ludzi, którzy bez żadnych skrupulów pomordowali tyle wspaniałych osób. Mój pradziadek również był oficerem, ale jemu udało się uciec przed uwięzieniem. Za to mój drugi pradziadek i jego syn, czyli brat mojego dziadka zostali zabici, ale nie przez Rosjan tylko przez Niemców. Zawsze odiwedzam ich groby, gdy jestem na cmentarzu...

Ostatnio oglądnęłam jeszcze raz. Już tak nie zachwycił. Idea owszem, piękna, ale gra aktorska już taka sobie