#1 2008-05-31 08:26:49

Lost in the Darkness...

Moderator

9554166
Zarejestrowany: 2008-05-24
Posty: 129
Punktów :   

ARTROSIS

Początkowo muzyka, mimo iż z charakterystycznymi dla rocka gotyckiego instrumentami klawiszowymi i elektroniczną perkusją, opierała się w dużej mierze na ciężkim, gitarowym brzmieniu. Zespół na ogólnopolskiej scenie zadebiutował w 1996 roku, na trzeciej edycji festiwalu Castle Party. Muzyka coraz bardziej ewoluowała w stronę metalu gotyckiego, jednocześnie zespół rezygnował z ciężkich riffów na rzecz delikatnych dźwięków instrumentów klawiszowych.

W rok po debiucie scenicznym światło dzienne ujrzała pierwsza długogrająca płyta Artrosis - "Ukryty wymiar". Płyta ta zebrała wiele pochlebnych recenzji. W 1998 anglojęzyczna wersja "Ukrytego Wymiaru" ("Hidden Dimension") ukazała się poza granicami Polski za sprawą wytwórni Hall of Sermon, której właścicielem jest Tilo Wolff z zespołu Lacrimosa.

W 1998 roku Artrosis powrócił z kolejnym albumem zatytułowanym "W imię nocy". Brzmienie cięższe niż na debiutanckiej płycie, a mimo to bardzo delikatne i spokojne. Zespół ukazał się odmieniony i udowodnił, że nie zamierza spocząć na laurach, ich muzyka ciągle ewoluowała. Tę płytę również, dzięki pomocy lidera zespołu Lacrimosa, wydano w całej Europie pod tytułem "In nomine Noctis".

W 1999 roku zespół zadebiutował na kolejnym wielkim festiwalu - Metalmanii. Następnym krokiem w drodze do kariery było podpisanie kontraktu z wytwórnią Metal Mind oraz nowa płyta - "Pośród kwiatów i cieni". Wydawnictwo to muzycznie zbliżone do debiutu zespołu, jednak ze względu na niewielkie zmiany personalne w składzie ukazuje kolejne, inne oblicze zespołu. Również i ta płyta została wydana w wersji anglojęzycznej ("In the Flowers Shade"). To wydawnictwo pozwala ostatecznie przypisać twórczość Artrosis do nurtu rocka gotyckiego.

Rok 2000 obfitował dla zespołu w koncerty: trasa z brytyjską Anathemą, ponowny występ na Metalmanii, oraz na Castle Party w Bolkowie i występ wraz z Theatre of Tragedy. Poza tym nagrano koncert w studiu Programu Trzeciego Polskiego Radia oraz wydano kasetę wideo "Live in Kraków".

Rok 2001 był bardzo owocny dla zespołu, w przeciągu pół roku na sklepowych półkach pojawiło się aż sześć wydawnictw. Na pierwszy ogień poszedł album nagrany podczas koncertu w radiowym studiu "Koncert w Trójce". Pojawiają się na nim znane już utwory lecz w specjalnych wersjach lub "unplugged". Znajdują się tam również utwory niegrane do tej pory przed publicznością. W lutym na rynku pojawiły się reedycje dwóch pierwszych albumów. Wszystkie utwory zostały nagrane na nowo, co zaowocowało nieporównywalnie lepszą jakością. Na płytach znajdują się również utwory bonusowe zagrane z z udziałem perkusisty.

Kolejna płyta z roku 2001 to już całkiem nowa muzyka. Czwarty album zespołu zatytułowany "Fetish" oddala się muzycznie od dotychczasowego brzmienia. Pojawiają się liczne loopy, przestery, szumy. Płyta ta jest przesiąknięta elektroniką, lecz gitary nie tracą swojego znaczenia. Również śpiew uległ zmianie, nie zawsze jest już tak delikatny jak na poprzednich albumach, czego przykładem może być utwór "Zniewolona myśl". Artrosis nagrał również pierwszy w swojej karierze cover - "Mur" z repertuaru Pornografii.

Piąta płyta długogrająca zatytułowana jest "Melange" i jest muzyczną kontynuacją poprzedniej - dużo elektroniki, niewiele tradycyjnego instrumentarium rockowo-metalowego. Zespół coraz bardziej oddalał się od tego do czego przyzwyczaił publiczność w pierwszych latach swojej kariery. Zespół pojawia się co roku na gotyckich festiwalach. Co roku również bierze udział w wielu trasach koncertowych, grając w całej Polsce. Niedawno zespół opuścił Maciej Niedzielski - jeden z liderów.

Jednak Artrosis nie zaniechał grania i 9 października (początkowo planowana na 2 października) wyszła płyta "Con Trust" z nowym składem i w końcu z żywą perkusją. Przyniosła ona 10 nowych kawałków. Jest to powrót do korzeni. Ciężkie rockowe gitary, ale zdarzają się też delikatne ballady. Do płyty nakręcono dwa teledyski. Do ostrej piosenki "Tym dla mnie jest" i do ballady "W półśnie"

Napiszę własnymi słowami:
Artrosis - ich pierwsze płyty to typowa muzyka gothic rock, ale następne ich najnowsze trzy płyty to wielka zmiana,
zamiast gotyckich dzwięków słyszymy muzykę electro(?) wokalistka pokazała pazur swojego głosu co jest plusem:)
Jak dla mnie teraz Artrosis troszeczkę przypomina A. Chylińską. Nie powiem, że ich najnowsze trzy płyty są rewelacyjne, bo mogli zostac przy gotyckich dzwiękach dodając drapieżny głos wokalisktki...
Jak wam podoba się ten pomysł na zmianę granej muzyki??? Czy nadal słuchamy tego samego artrosis, tak jak przed kilku laty??

Ostatnio edytowany przez Lost in the Darkness... (2008-05-31 08:36:33)


http://i44.tinypic.com/pvxuw.jpg

Offline

 

#2 2008-06-01 21:46:54

remana

Moderator

4127960
Zarejestrowany: 2007-09-05
Posty: 1207
Punktów :   

Re: ARTROSIS

Love! Love! Love! Stary Artrosis rządzi i nowy też jest fajny Wspaniały zespół =)


http://eciaczek.fm.interia.pl/banner_exordium1mniejsze.JPG

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
MĹĄeno BetonovĂŠ jĂ­mky, Ĺžumpy, septiky grzejniki purmo wrocław samochód budownictwo