Lipa... Katyń nie dostał Oscara Szczerze, to uważam, że on był najlepszy... Dostał za to jakiś inny, ale nie wiem nic dokładnie na jego temat... Podobno fajny No cóż... znowu zaprzepaściliśmy daną nam od losu szansę... ale w sumie to tylko wina ludzkiego bezguścia... Taki piękny film jak Katyń to podwójnego Oscara powinien dostać...
Offline
Moim zdaniem Katyń był najlepszym filmem nominowanym do tej zaszczytnej nagrody. Ale mój tata ma rację: zwyciężył film, który kojarzy się z II Wojną Światową bezpośrednio, tzn. występowali tam Żydzi, największe ofiary tej wielkiej zbrodni. W "Katyniu" nie było nawet ćwierć Żyda, więc nie było bezpośredniej przyczyny, czemu ten film jest najlepszy. Moim zdaniem Katyń powinien dostać Oscara, no ale cóż? Sama nominacja jest wielkim wyróznieniem i reklamą dla naszej historii i kinematografii... ;-)
Offline