remana - 2008-02-08 21:19:58

Szczerze mówiąc, to długo wahałam się, czy założyć ten temat... W końcu się jednak przełamałam ;) A więc co sądzicie drodzy Forumowicze o subkulturze gotyckiej? Czy podoba Wam się ta subkltura? Czy kiedykolwiek ktoś z Was należał do niej, a może nadal należy? Czy Waszym zdaniem to wygląda śmiesznie, jak młoda dziewczyna łazi na czarno i słucha tego typu muzyki? A może ktoś z Was był kiedyś na Castle Party? :)
Mi bardzo podoba się ta subkultura... Dużo osób sądzi, że coś jest ze mną nie tak :D Można powiedzieć nawet, że w jakimś sensie czuję się Gotką, bo lubię się ubierać w ciuchy tego typu, bardzo lubię rocka gotyckiego i inne takie melancholijne smęty :) (...albo i nie smęty xD) Co nie znaczy, że nie słucham bardziej żywiołowych piosenek ;) Podoba mi się moda w stylu gothic, architektura średniowieczna; romańska i gotycka...
Często czytam opinie ludzi, że to wszystko jest bez sensu, że gorsety to się w średniowieczu nosiło, a nie w XXI w :D Jednak wydaje mi się, że tacy ludzie też są światu potrzebni, że świat byłby nudny, gdyby nie było różnorodności...
A Wy co o tym sądzicie? Możecie się wypowiedzieć ;)

Vasunia - 2008-02-08 22:21:47

remana napisał:

A więc co sądzicie drodzy Forumowicze o subkulturze gotyckiej?

Hym, mnie sie bardzo podoba, uwielbiam ten styl, klimat, całokształt.. zupełnie jak oderwanie od rzeczywistości jednak niewiem czy byłabym w stanie nosić coś takiego na ulicy... co innego np. na koncercie (Na WT np. gdzie gotycki strój wzbudzał zachwyt) przynajmniej nie u mnie na pradze ;).

remana napisał:

Czy Waszym zdaniem to wygląda śmiesznie, jak młoda dziewczyna łazi na czarno i słucha tego typu muzyki?

Nie, uważam że to wymaga odwagi, ponieważ większość ludzi nie jest ... tolerancyjna dla innego stylu. Wygląda to inaczej, ale moim zdaniem wcale nie śmiesznie.. jestem subiektywna ponieważ sama słucham gotyku, prawda?
Pewnego razu widziałam dziewczynę ubraną w stylu gothic lolity, w środku zimy.. no cóż większość ludzi miała zniesmaczone miny, moje znajome ' marta, jak ty się tak zaczniesz ubierać to ja cie nie znam!'.. a jednak mnie sie podobało..

remana napisał:

Często czytam opinie ludzi, że to wszystko jest bez sensu, że gorsety to się w średniowieczu nosiło, a nie w XXI w  Jednak wydaje mi się, że tacy ludzie też są światu potrzebni, że świat byłby nudny, gdyby nie było różnorodności...

A to jest właśnie piękne, że ludzie sięgają do dawnej mody.. ;) XXI wiek .. nie ma tego charakterystycznego klimatu..

Ja osobiście może nie zacznę się ubierać w gorsety i kornoki, ale mam zamiar wprowadzić w moj ubior takie własnie akcenty ;).

Murinio - 2008-02-09 00:06:55

Mi się bardzo podoba ten styl, czuje się w niem bardzo dobrze i klimatycznie.
Nie zapomnę min moich kumpli i koleżanek jak przyszedłem do szkoły jak ubrany jak Got i zadeklarowałem że zapuszczam włosy.
Według mnie nie jest to dziwne iż młoda dziewczyna słucha tego typu muzyki  i tak się ubiera, przecież każdy jest normalnym człowiekiem i ma takie same prawa, to czy jesteś dziewczyną czy chłopakiem nie ma znaczenia możesz wyrażać siebie jak tylko chcesz.
Gorsety.. hmm... Co do tego to ja bym na to nawet uwagi nie zwrócił. To tak samo jak ja zamierzam jako Got nosić przy sobie broń średniowieczną jakiś taki toporek na przykład nikt nie może nam narzucić stylu, co z tego że jest XXI wiek, czy to w czymś przeszkadza.
Tacy ludzie są jak najbardziej potrzebni. Czy wyobrażacie sobie  jak by to wyglądało gdyby każdy  nosił się tak samo, czy miało by to sens??
Gdyby teraz każdy ubierał się jak przysłowiowy Hip-Hop-owiec  czy Raper, podobał nam by się taki świat?
Taki monotonny świat?

remana - 2008-02-09 13:30:40

No jasne, że nie ;) Sama nie lubię jak ktoś mnie kopiuje... Zauważyłam niedawno, że wyznaczam nowe trendy w mojej szkole :D Wcześniej było tak, że nikt nie nosił szkockiej kraty xD Teraz jak zaopatrzyłam się w taką spódnicę, to połowa pierwszoklasistek bierze ze mnie przykład :)

secret_force6 - 2008-02-16 11:35:19

patrzę z podziwem na wszystkich z tej subkultury, jednak styl życia jaki prowadzę nie pozwala mi przyłączyć się do tej grupy...uwielbiam styl gotycki w sztuce, najpiękniejsze budowle (przynajmniej jak dla mnie) pochodzą własnie z gotyku, te liczne zdobienia, rozety, witraże, strzeliste i wysokie kościoły...no i te gorsety, wspaniałe są wszelakie gorsety i do tego długie spódnice " na kołach" :P ...no i jeszcze ten charakterystyczny makijaż...ten styl jest po prostu świetny... ! :D

Feomathar - 2008-02-16 13:51:54

Miałem kiedyś być gotem, ale nie jestem nim.
Styl gotycki bardzo mi się podoba, ale nie do przesady, takiej jak na castle party. Przynajmniej nie na co dzień. To mi się podoba http://www.phusebox.net/users/photos/mi … 6dd71a.jpg .  Mam koleżankę gotkę,  nosi czarne gorsety i spódnice, maluje się na czarno, ma glany włosy tez czarne xD. Mnie się podoba, wzbudza uwagę. Wiecie, nauczyciele myślą że jest satanistką, jedna baba jej wlepiła dwie pały, za to że jej nie było w szkole, a ona była chora... Często się z niej śmieją, chamsko komentują, nawet popychają. To bardzo nieprzyjemne, więc podziwiam tych ludzi za odwagę.
Ja ubieram się na czarno, grafitowo, szaro, biało. Właściwie jak emo, ale nie przesadzam- np. nie przyjdę do szkoły w szelkach emo, pomalowany, a farbowane włosy sobie darowałem. Wiecie, już mnie zaczepiają, że jestem emo, że obciach. "Co ja z siebie robię". Moja szkoła jest mała, sam czarny strój to dla nich rzadkość. Moim zdaniem są żałośni, puści i nie rozumieją jak ktoś może się ubrać inaczej jak oni. A pójdą do liceum, to na pewno metali, punków, emo i gotów spotkają.
Ogólnie o gotach i metalach wszyscy mówią że to sataniści, a o emo że pedały i płaczą po kontach... Ludzie są zakompleksieni i boją się różnic.

remana - 2008-03-07 13:27:46

Masz rację, Feo... Tacy "inni" ludzie są często wyśmiewani za swój styl... sama też już się z tym zetknęłam... ale cóż... a co do gorsetów to uważam, że są bardzo fajne :)

rooni - 2008-03-16 12:38:42

Gorset... Moje marzenie... Niestety wąski budżet i rozmiar nie pozwalają mi na jego kupno.

W szkole gotów mam mało, nawet wcale. Ale jak się ubiorę na czarno, nawet tak na zwykło, tzn. czarna bluzka i jeansy, to czuję się wyjątkowa, inna. Podoba mi się to. Jedynym problemem jest mój mundurek koloru brązowego... No i mama. I tata.

W gotyku jako architekturze widzę wiele niezwykłości. Te wszystkie charakterystyczne cechy... Witraże, strzeliste wieże, katedry... Mmm, niesamowite...

W gotyku jako modzie podoba mi się niezwykłość. (ah, powtórki...) Ktoś prawdziwie gotycki musi być bardzo odważny, żeby chodzić tak ubrany do szkoły. Mnie niestety odwagi brak.

W gotyku jako muzyce podobają mi się średniowieczne akcenty. Chóry, orkiestra... Cudne...

*martuska* - 2008-05-14 18:32:20

ja osobiście ubieram się różnie ... bardzo często na czarno i w szarościach czy brązach się dobrze czuję ... ale bardzo mi się podobają właśnie takie oryginalne osoby jak np.goci tacy prawdziwa acchhhhhhhhhhh ;) też marzę o gorsecie,ale do czego go zakładać ? ^^

ana - 2008-05-17 16:42:43

Styl gotycki jest ciekawy i podoba mi się. Ale jak już ktoś wcześniej powiedział: nie na codzień. Oczywiście, lubię założyć coś fajnego w tym stylu, ale typowe gotyckie kreacje rezerwuję na jakieś imprezy w tym stylu... Aczkolwiek podziwiam ludzi, którzy nie boją się wyjść na ulicę w pełnym "gotyckim umundurowaniu". Mają gdzieś to, co mówią i myślą o nich innych. Mają swój styl, własne zdanie i poglądy. I właśnie to jest najfajniejsze

Vasunia - 2008-05-17 16:58:02

trzeba przyznać że latem dosyć niepraktyczne. czerń, makijaż i gorsety nie sprzyjają temperaturom ;-)

ana - 2008-05-17 17:12:59

Oj tak, makijaż to pływa. Można się ugotować.

nulla - 2008-06-01 11:05:41

Widzę, że chyba każdemu podobają się te zaje.biste gorstety  :D A więc ja też jest gothem... i niestety zgodze się z Wami, że inni nie akceptują tej subkultury :| Wogóle... Ale najgorzej chyba przełamac jest się rodzinie gotha, bynajmniej tak jest u mnie... :P

remana - 2008-06-01 21:33:51

U mnie podobnie ;) Jeszcze muzyka ujdzie, ale ta wszechobecna czerń nie bardzo :)

ana - 2009-03-21 16:02:01

nulla napisał:

Widzę, że chyba każdemu podobają się te zaje.biste gorstety  :D A więc ja też jest gothem... i niestety zgodze się z Wami, że inni nie akceptują tej subkultury :| Wogóle... Ale najgorzej chyba przełamac jest się rodzinie gotha, bynajmniej tak jest u mnie... :P

Pomomio tego, że lubię gorsety, nie jestm gotem i raczej nim nie będę, raczej skłaniam się w kierunku punk^^

Patrząc na te wszystkie subkultury z perspektywy czasu... Nikt siebie nawzajem nie toleruje tak naprawdę. Każdy myśli, że to on ma rację, że jego subkultura jest the best i oczekuje tolerancji. Gówno prawda. Ludzie! Chcecie być tolerowani? To sami najpierw zacznijcie tolerować innych. Wolny kraj, dla mnie każdy jest tym kim chce i niezależnie od przynależności do jakiejś subkultury jest kimś wartościowym, kimś, kto zasługuje na szacunek od innych. Tak więc mały apel z mojej strony: wszyscy goci, punki, emo, brudy, hip hopowcy i w ogóle wszyscy, niezależnie jakiej muzyki słuchacie i do jakiej grupy należycie, zacznijcie się szanować nawzajem!

remana - 2009-03-21 23:35:42

Toć remana szanować innych ;]
Ja naprawdę nie mam nic do innych subkultur, chyba, że swoim postępowaniem niszczą mienie i są źli...

ana - 2009-03-22 14:53:03

Kochaj bliźniego swego jak siebie samego :D I jego dobytek też^^

Grizzly - 2009-03-23 10:23:09

Goth czy nie goth, ja ubieram się jak chce na codzień a najczęściej wyrażam się przez to co słucham. Niestety dużo jest ludzi nietolerancyjnych i tam gdzie mieszkam praktycznie nie widziałem nie słyszałem żeby był ktoś komu się podobają moje klimaty :). Natomiast ze względu na moją "postawę" ludzie boją się powiedzieć mi w twarz że "coś ze mną nie tak" czy coś w tym rodzaju. Jeśli już to robią to wiem, że to żarty i szanują mnie pomimo to. Bardzo fajnie byłoby ubrać się jak goth np na koncertale ale dla mnie glany to zadanie nie wykonalne zw na rozmiar obuwia :P
Co do architektury niestety nie miałem dużo okazji żeby się "porozglądać" jeśli znacie jakieś godne uwagi miejsca w okolicy Warszawy/Grodziska Mazowieckiego bardzo proszę o jakieś info to chętnie zwiedzę :)

ana - 2009-03-23 20:51:04

No ja chyba bym się na koncert nie ubrała jak goth, trochę niewygodnie :P Chyba że miałabym okazję znaleźć się na imprezie typu Castle Party, w co szczerze wątpię, bo wolę innego typu imprezy i pogo^^
Są ludzie i ludziska. Mimo wszystko twierdzę, że trzeba szanować wszystkich. Nawet tych, którzy według nas na to nie zasługują, bo innych nie szanują. Jednak warto dać przykład. Powtórzę się: chcesz być szanowany, to szanuj innych, To się kiedyś wróci z nawiązką, a na pewno nie zaszkodzi ;) Chociaż wydaje mi się, że gothci są czasami agresywni i przewrażliwieni, i mimo wszystko próbują na siłę stawiać na swoim, a ja nie jestem kłótliwą osóbką :P

MortalVampire - 2010-01-17 15:27:37

Ja jestem gotką. Mówicie że ta subklutura nie jest za bardzo akceptowana - tu się zgadzam, ale nie zgazam się z tym że goci są popychani i odrzuceni społecznie. Gdy jestem w publicznym miejscu to na sobie czuje tylo dziwne spojrzenia. Owszem, dziwne sytuajce się zdażają...bo nie raz uciekały albo ganiały za mną starsze baby krzycząc "koniec świata idzie!" , ale ogólnie w moim miescie czuje się normalnie. Nie odzczuwam specjalnego braku tolerancji czy coś takiego.  A przynajmniej jestem sobą.
Co do nauczycieli to róznie bywa. Niektórzy traktują mnie na równi z pozostałymi uczniami, inni wstawaiają za wszystko pały a jeszcze inni... się mnie boją. Co jest całkiem zabawne.  Jeśli chodzi o rodziców to jest tak : ojciec sie mnąnie interesuje... a matka jest gotką. Może i nie chodzi już w glanach i nie używa czarnej szminki ale w sercu gotem jest ;)
W szkole jestem przez innych traktowana nawet normalnie. CHociaż zauwazyłam że pomimo 2 tysięcy osób w budynku, to w miejscu gdzie ja jetsem i tak prawie nikogo nie ma :D . Czasami spotykam się z tekstami typu : "szatan idzie" albo " uwaga, wampirzyca!" ale mija im z czasem gdy zauwazyli ze mnie to nie rusza.

ana - 2010-02-13 16:40:26

To zalezy też, gdzie się mieszka. W małym mieście łatwo wywołać sensacje i to nie tylko ze zwględu, że jest się gotem, ale że ogólnie nie ubierasz się tak, jak inne modne dziewczyny. Duże miasto to zupełnie inna bajka. Każdy jest inny, a indywidualizm jest ceniony. I nikt się głupio nie patrzy.

usuwanie adblue studio kopiowania kaset mokotów domki letniskowe sobieszewo forum fishingsuperstars materac janpol