Ich pierwsze utwory to m.in."The Gatekeeper", "Candles", "Enter" i "Pearls Of Light" rozesłali do wytwórni fonograficznych,a w ciągu 2 miesięcy otrzymali kilka propozycji.Grupa podpisała kontrakt z DSFA Records.Całość zmiksował Oscar Holleman.
Płyta "Enter' ukazała się w 7 kwietnia 97' roku.

Płyta ta zawierała osiem utworów :

   1. "Restless" – 6:08
   2. "Enter" – 7:14
   3. "Pearls of Light" – 5:14
   4. "Deep Within" – 4:30
   5. "Gatekeeper" – 6:43
   6. "Grace" – 5:09
   7. "Blooded" – 3:37
   8. "Candles" – 7:07

Z których mi osobiście najbardziej podobały się ,Enter,Restless,Pearls of Light i Blooded ;)

Później ukazał się singiel "Restless"

a następnie minialbum "The dance" ,który miał wypełnić przerwę między Enter i następną Płytą Mother Earth ;)

Mi się bardzo podoba. Od tej płyty zacząłem słuchać WT i ogólnie metalu :)

Lubię z niej tylko "Restless".
Pozatym uważam Ją za przeciętną.

Najmniej lubiana przeze mnie płyta z dorobku WT... podoba mi się tylko Restless ;) Myślę że to pierwsza płyta i jeszcze nie do końca wiedzieli jakie klimaty pasują im najbardziej...^^

Tak, dopiero zaczęli "raczkowanie":)

Może i ta płyta nie jest najlepsza, ale musimy pamiętać, że to właśnie ona rozpoczęła historię Within Temptation i z tego chociażby względu mam do niej ogromny sentyment. Osobiście najbardziej podoba mi się "Blooded"

Z tej płyty podoba mi się Enter, Restless, Gatekeeper, Blooded... w sumie wszystkie prócz Deep Within i Grace, bo tych jeszcze nie słyszałem. Generalnie podoba mi się najbardziej tytułowa piosenka, czyli Enter... ma w sobie jakieś fantastyczne, porywające piękno.

A ja te plyte lubie i darze duzym sentymentem, najciezsza w brzmieniu i najmroczniejsza plytka Withinkow, dla mnie swietna jak wszystkie pozostale ;)
Ulubione utwory do dla mnie The Gatekeeper", "Candles", "Enter", "Deep within" i "Pearls Of Light". Candles ma nieprawdopodobny klimat, zawsze jak go slucham chodza mi mrowki po calym ciele ;)

Ostatnio zaczęłam odkrywać tę płytę na nowo. Enter, Restless, Candles, Blooded.. czar tych utworów, ich piękno. Widzę to czego wcześniej nie zauważałam.
Stąd powrót do tej płyty, która wcześniej wydawała się 'niedoodsłuchania'. :-)
I teraz naprawdę widać przepaść pomiędzy Enter a THoE ;-)..

Jeszcze nie mam tej płyty i słabo ją znam, ale słyszałam że na piosence Enter śpiewa nie tylko Sharon, ale też i Robert <333, a ja go po prostu uwielbiam!! Okładka jest piękna!!